Kryzys energetyczny to największe wyzwanie od dziesięcioleci (Cz. 3)
Dla zarządców infrastruktury tym funtem jest każda nieenergooszczędna żarówka i każda zbędna minuta jej pracy. W pierwszym rzędzie chodzi o oświetlenie terenu, ale nie zapominajmy o sygnalizatorach, zwłaszcza o oświetleniu tych latarni, które świecą najdłużej.
Trzecia część cyklu artykułów o kryzysie energetycznym autorstwa Piotra Kołaczka. Całość do przeczytania na: „KZA Express” 02(20).
To z pozoru mała rzecz, która jednak powtarza się w wielkiej skali. Typowa żarówka sygnalizacyjna zasilana prądem przemiennym o napięciu 12 V ma moc 24 W. Sprawny sygnalizator zawsze podaje jakiś sygnał, możemy więc przyjąć, że przez 365 dni w roku świeci co najmniej jedna żarówka. Daje to roczne zużycie energii elektrycznej na poziomie 210 kWh. Niewiele, ale jeśli przemnożymy to przez liczbę sygnalizatorów eksploatowanych w sieci, to okaże się, że zmniejszenie poboru mocy przez wymianę źródła światła na energooszczędne może przynieść zauważalne oszczędności.
Podobnych przykładów można przytaczać więcej. W sezonie zimowym rozjazdy są zabezpieczane przed zamarzaniem przez podgrzewanie grzałkami elektrycznymi. Ręczne sterowanie jest najprostszym, ale jednocześnie nieoptymalnym rozwiązaniem. Ten sposób nie uwzględnia faktycznych warunków atmosferycznych ani potrzeb wynikających z ruchu pociągów. Sterowanie automatyczne przez kontroler uwzględniający rzeczywistą sytuację meteorologiczną (temperaturę, wilgotność, obecność śniegu i lodu) daje wymierne oszczędności. Można je dodatkowo zwiększyć, uwzględniając rozkład jazdy i włączając ogrzewanie tylko przed przejazdem pociągu, na czas konieczny do rozmrożenia rozjazdu.
Oszczędzanie przez sterowanie
Oszczędzanie energii elektrycznej najczęściej łączymy z eksploatacją nowoczesnych elektrycznych silników trakcyjnych czy wyłączaniem zbędnych odbiorników. Tymczasem wielką rolę odgrywa także organizacja pracy i kierowanie ruchem pociągów. I to nie tylko w kontekście zmniejszenia poboru energii elektrycznej przez urządzenia srk.
Po więcej zachęcamy zajrzeć na: „KZA Express” 02(20).