Lidar. Nowy wymiar bezpieczeństwa (Cz. 6)
Transport kolejowy prędzej czy później czeka automatyzacja sterowania pociągami. Nie będzie to zresztą zupełna nowość; niektóre kolejki miejskie (np. w Londynie) od dawna jeżdżą bez maszynistów. Z technicznego punktu widzenia jest to znacznie prostsze niż zapewnienie bezpiecznej autonomii samochodom poruszającym się po drogach publicznych. Zastosowanie lidarów do obserwacji torów i ich otoczenia podczas pracy manewrowej i jazdy pociągowej, w połączeniu z innymi metodami teledetekcji (np. analizą obrazu), przyspieszy wprowadzenie jazdy autonomicznej przynajmniej niektórych pojazdów szynowych. W pierwszej kolejności mogą to być odgrodzone od otoczenia tereny przemysłowe, stacje towarowe, górki rozrządowe.
Udostępniamy ostatnią część cyklu Piotra Kołaczka o lidarach. Więcej na: „KZA Express” 01(19)/.
Także w pojazdach prowadzonych w sposób tradycyjny lidar może poprawić komfort pracy maszynisty oraz bezpieczeństwo pracowników kolejowych (np. na górkach rozrządowych).
Relatywnie niewielki koszt lidarów oraz zestawów uruchomieniowych wyposażonych w szybkie procesory i układy FPGA zachęca do projektowania i testowania nowych pomysłów i rozwiązań. Prace mogą z powodzeniem wykonywać nawet niewielkie zespoły, np. w start-upach. Warto śledzić ich działalność. Być może gdzieś powstały rozwiązania, które mają duży potencjał, choć opracowano je, żeby rozwiązać problemy zupełnie niezwiązane z koleją. Badania i rozwój projektów można wspomagać na wiele sposobów. Na przykład ułatwiając poznanie specyfiki pojazdów szynowych, sterowania ruchem kolejowym, udostępniając do testów i pomiarów elementy infrastruktury kolejowej, ułatwiając testowanie urządzeń i oprogramowania w środowisku kolejowym (np. na bocznicach).
Autonomia pojazdów i maszyn jest przedmiotem badań akademickich, tematem konkursów dla studentów i młodych inżynierów. Wielu z nich eksploruje problemy związane z lotnictwem, robotyką, przemysłem samochodowym. Przewoźnicy, operatorzy infrastruktury kolejowej i producenci pojazdów szynowych mogą wiele zrobić, żeby promować rozwiązywanie problemów kolejowych np. skatalogować potencjalne zastosowania lidarów i proponować je organizatorom konkursów, fundatorom grantów itp. Moda na kolej może przynieść wymierne korzyści szybciej niż można by przypuszczać.
Więcej na: „KZA Express” 01(19)/.
