Sytuacja kolei pasażerskiej w Europie i Polsce
Od czasu do czasu rozwija się dyskusja, podczas której próbuje się znaleźć odpowiedzi na pytania, czy przewozy pasażerskie w Polsce odpowiadają stanowi pożądanemu i czy wykorzystany jest istniejący potencjał – zarówno w kontekście liczby pasażerów, jak i infrastruktury. Trudno tu oczywiście o obiektywne mierniki, ale można sądzić, że liczba podróży przypadająca na mieszkańca świadczy o skali obecności kolei w życiu transportowym kraju i regionu.
Jest to rzecz jasna wskaźnik nieco zwodniczy, gdyż przeciętne 10 podróży na mieszkańca Polski obejmuje zarówno osoby, które podróżują koleją kilka razy w roku (np. podczas delegacji lub urlopu), jak i grupę określaną jako commuters, czyli osoby dojeżdżające pociągiem do pracy lub szkoły w każdy dzień roboczy (w 2024 roku takich dni było 251). Należy też wziąć pod uwagę, że uczniowie mają więcej dni wolnych, a pracownicy korzystają z urlopów, a zatem możemy przyjąć dla uproszczenia 200 dni, czyli 400 podróży.
Co mówią statystyki?
Jeżeli przyjmiemy teoretyczne założenie, że tacy commuters, korzystający właśnie z kolei, stanowią 5% ogółu mieszkańców (czyli 5000 na 100 000 osób), to zrealizują oni aż 2 mln podróży w roku, a więc (o ile pozostałe osoby w ogóle nie korzystają z kolei) otrzymamy średnio 20 podróży na każdego mieszkańca (w tym: osób pracujących, uczniów i osób nieaktywnych zawodowo). Tylko jedno województwo w Polsce ma lepszy wynik – w woj. pomorskim w roku 2023 wskaźnik ten wynosił 30,1 podróży na mieszkańca rocznie. Wynikałoby stąd, że na każde 100 000 mieszańców Pomorza przypada ok. 3 mln podróży w roku, co przekłada się na aż (tylko?) 7500 commuters. Oznacza to, że 7,5% z każdych 100 000 osób korzysta z kolei jako środka transportu przy dojazdach do pracy lub szkoły (o ile pominiemy pasażerów w ruchu dalekobieżnym).
Z drugiej strony (biorąc pod uwagę, że interesują nas osoby czynne zawodowo, które stanowią nieco mniej niż 50% populacji) można przyjąć, że w województwie, w którym kolej cieszy się największą popularnością w Polsce, mniej więcej co piętnasty czynny zawodowo mieszkaniec wybiera kolej jako środek transportu przy dojazdach do pracy lub szkoły. W skali Polski na 100 000 osób przypada tylko niespełna 1 mln podróży, co oznacza, że w tej liczbie mamy tylko 2500 commuters, co stanowi raptem 2,5% populacji. Tak więc tylko około 5% czynnych zawodowo mieszkańców Polski korzysta regularnie z dojazdów koleją.
Dr inż. Tadeusz Syryjczyk
Przedsiębiorca, minister przemysłu w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, minister transportu
i gospodarki morskiej w rządzie Jerzego Buzka, partner w Zespole Doradców Gospodarczych TOR